środa, 21 sierpnia 2013

MIX photos of Instagram MAY/JUNE.

Tą notkę robię z wyprzedzeniem, bo boję się, że znów mnie coś od Was oderwie. Kilka kluczowych informacji:
-Zaraz nowy rok szkolny. Nowe liceum. Nowa klasa. I wszystko takie nowe. Lekki stresik. A jak u Was?
-Cały czas czekam na 23 sierpnia i uspokajam swój mózg. Trzymajcie kciuki.
-Jestę artystkę. Usilnie dekoruję swój pokój nowymi własnoręcznymi drobiazgami. Chcecie o tym post?
-Tęsknię za moim kochanym Grubaskiem :* <pewnie to czytasz>
-Jestem uzależniona od Instagrama i to tylko mała część zdjęć z niego <kto obserwuje, ten wie>
-Mam wiele ciekawych pomysłów na bloga, ale moje lenistwo wygrywa :(
-MOTYWUJCIE MNIE!
-I staram się pisać opowiadanie. Informacje o rozdziałach są tu na bieżąco. Lecz nadal zapraszam http://i-am-possible-mystory.blogspot.com 
-Zapraszam też na aska. TT na razie zawiesiłam. Ale znając siebie na krótko.
-No i nie mam już weny.
-Będę więcej pisać. Obiecuję.

ENJOY! Jeśli jeszcze nie widziałeś ^^

Nisia na sesji w ogrodzie włoskim
fot. Basia ♥

1. prezentacja na historię ; 2. pakowanie na zieloną szkołę ; 3. poranne niebo w Kielcach ; 4. jestę absolwentę gimnazjum

1. selfie ; 2. hello june ; 3.nóżki i piżamka pod kolor pościeli :p ; 4. selfie
sezon na truskawki ♥
1. nails ; 2. Nisia artystka na matematyce ; 3. nowy zegarek z Lacoste <3 ; 4. biografia Adele w oczekiwaniu na podsumowanie konkursu

1. kapsel z Bożego Ciała ; 2. Friend's Day ; 3. próby do koncertu wakacyjnego z Julką i Anią ; 4. Nisia po randce o 22
spacer z Basią na Wietrznię ♥ 

Niedługo InstagramoweLove z wakacji <3 a tymczasem idę się motywować do pracy. Kocham Was.

xoxo Niśka

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Fashion Inspirations wg Nisi ♥

Trochę się zbierałam do stworzenia tego postu, ale w końcu się udało. W piątek wróciłam z Pienin <więcej na moim instagramie> i od razu udałam się do Woora na odstresowanie, czyli znów gimbusy mnie demoralizują ^^ W górach poznałam pewnego Kubę, którego pozdrawiam, choć nie wiem o nim prawie nic. Dziś z kolei po 6 latach <!!!> przyjechał do mnie Michał ♥ wprost z Poznania. W sumie trudno mi w to nadal uwierzyć. Było wprost zaaajebiście, choć lekko przesadziłam z cytrynówką :p Musiał już dzisiaj wracać <smuteczek :(( >, nie mam z Nim żadnego zdjęcia <tu też :(( >, ale obiecał, że przyjedzie znów szybciej niż za kolejne 6 lat <happy :))) >. Będzie tylko musiał uciec z domu xD, ale dobra Wercia <se mua> go przenocuje. Powinniśmy się zmieścić na tym moim jednoosobowym łóżku ;p

Tak więc jest całkiem w porządku. Przede mną jeszcze piątkowe spotkanie <23 !! o ile to coś komuś mówi ;p>, którego niestety się dość boję. Ale ostatnio mój mózg troszkę przesadza, więc mam nadzieję, że jest tak i tym razem.
A wcześniej może zorganizuję jakąś małą bibę, skoro chata wolna xDD

A teraz moje prace. Mało, ale ja jestem dumna ♥.♥

Enjoy !

sukienka - Cubus; bolerko - sh

okulary - Camaieu; kolczyki - H&M; blansoletki - góry, Stradivarius; balerinki - Zara
spodenki - Cropp; koszulka - Stradivarius; pasek - House; trampki - Converse; okulary - Camaieu; perfumy - Sephora; błyszczyk - Bell

kolczyki - prezent

spodenki - Cropp; bluza - Pull & Bear; wisiorek - KappAhl

buty - McArthur; błyszczyk - Bell; kolczyki - C&A; okulary - Camaieu


sukienka - Orsay; torebka - fleq.pl; buty - fleq.pl; kolczyki - prezent; okulary - Camaieu; perfumy - Elizabeth Arden

Mam nadzieję, że Was nie zawiodłam ^^

xoxo Niśka

czwartek, 8 sierpnia 2013

MIX of fashion inspirations.

Inspiracje modowe. Coś, co od jakiegoś czasu bardzo do mnie przemawia. Przyciąga mój wzrok. Hipnotyzuje. Zatraca w marzeniach. Ślicznie ułożone i dobrane zestawy na każdą okazję. Mam tego już mnóstwo na pamięci komputera. I właśnie teraz, po dość długim zbieraniu się do tematu, zaczęłam tworzyć własne. Więc efekty mojej pracy niedługo, a teraz inspiracje. Mam nadzieję, że się wam spodobają. A ja idę walczyć z ciuchami, butami, biżuterią i innymi pierdółkami. Całuski :**
















xoxo Niśka

środa, 7 sierpnia 2013

Chciałabym być wróżką.

Jak na razie dodaję przemyślenia zapisane mniej więcej pod koniec maja, ale już niedługo porcja obecnego mętliku w mojej głowie, a uwierzcie, że jest tego mnóstwo. Nie mam teraz ani nastroju, ani czasu się rozpisywać. Wybaczcie mi. Niedługo wracam z większym zapałem *.*

Chciałabym być wróżką. Tak wiem. Dziecięce marzenia. Ale takie ogromne. I ważne. I byłabym dobra. Tak dobra, że pomagałabym ludziom. Wszystkim. Tym nieznanym. Ale przede wszystkim tym bliskim. Taka wróżka dobrodziejka. Na pełny etat. Dostępna 24 godziny na dobę. Zawsze otwarta. Uśmiechnięta. Życzliwa. Pomocna. Byłabym zwiewna jak młody motyl. Skrzydła szkliłyby się na słońcu. Wiatr unosiłby mnie wysoko ponad ludzkie głowy. Uszy wyłapywałyby najróżniejsze dźwięki. Oczy dostrzegałyby najmniejsze szczegóły. Serce odczytywałoby najskrytsze myśli smutnych osób. Mózg odczytywałby je i momentalnie poprzez czarodziejską różdżkę wypluwałby idealne rozwiązanie. A ja latałabym z kwiatka na kwiatek. Przysiadałabym na ramionach płaczących. Na zmęczonych dłoniach. Strapionych głowach. Patrzyłabym w nieobecne oczy. Nikt by mnie nie znał. Taka niewidzialna ręka. Taka pomoc z nieba. Nadprzyrodzona siła. Obecna duchem. Nieobecna ciałem. Moje życie byłoby zbiorem innych żyć. Zbiorem cudzych problemów. Ich rozwiązań. Ludzkich smutków. Równie dużej ilości wywołanych uśmiechów. Wywoływanych łez radości i wzruszenia. To byłoby piękne. Lecz nierealne. Może w następnym życiu.




xoxo Niśka

sobota, 3 sierpnia 2013

Już po połowie.

Każdy normalny człowiek, choć nie chce o tym myśleć i mówić, zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że został tylko miesiąc wakacji. Przepraszam, że o tym przypominam, ale pamiętajcie, że w tym roku to dopiero połowa. Jebane Ministerstwo Edukacji :\
W każdym bądź razie ja dopiero w niedzielę ruszam się poza dom na wypad dłuższy niż weekendowy. Pieniny (moje kochane ♥) i prawdopodobnie Budapeszt.

Od kilku dni znów jestem zajebiście pozytywną optymistką życiową z wiecznym bananem na twarzy, bo co może być piękniejszego od telefonu 1 sierpnia o 1:05 od chłopaka, który jest od ciebie ponad 1000 km i chce usłyszeć twój głos, powiedzieć, że tęskni i żebyś o Nim myślała *.*
Jeden gest, a jak unosi człowieka wysoko w chmury..

Właśnie.. Postanowiłam zebrać kilka myśli do moich Przemyśleń i postarać się tu coś wstawić. Napisałam też już kolejny rozdział, na który baaardzo serdecznie zapraszam http://i-am-possible-mystory.blogspot.com/2013/07/nine-january-part-2.html ^^

Dziś jestem cholernie szczęśliwa i nie mam pojęcia co Wam tu napisać, bo moje myśli są gdzie indziej. Kocham Was Miśki i chyba udaje mi się tu coraz częściej zaglądać ;)

STANDARD, czyli Wera.. A niedługo post poświęcony ostatniej sesji


PS Przypominam o wybraniu najlepszego Waszym zdaniem zdjęcia z ostatniego posta <proooszę>

xoxo Niśka