sobota, 27 lipca 2013

Zajebista noc.

Co tu dużo mówić. Od wyjazdu Grubasków minął ponad tydzień. Wszyscy mnie opuścili. Wyjechała moja BFF i mój drugi BFF, Grubaski, mój Skarb i kumpel i teraz jeszcze inni jadą. Ale w tym wszystkim sprzedałam brata do babci i mam troszkę więcej spokoju. We wtorek wybrałam się z moimi Gimbusami do kina na Gorący Towar z ukochaną Sandrą Bullock. Było przezaaaajebiście ! Kocham ją. I ten film. Wszyscy się mega ubawiliśmy. Potem wbiliśmy o tej 21.30 do Mc'a na McFlurry i wróciłam do domciu.

A wczoraj na 19 wybrałam się na WoorStock, czyli najmniejszy festiwal na świecie. Grał mój kumpel (patrz wyżej) właśnie, więc wybuliłam tą dyszkę. Było tam mega gorąco. Po występie jego zespołu wyszliśmy na zewnątrz i siedzieliśmy na placu. Skończyła mi się woda. Mieliśmy iść do żabki. Ale mi się nie chciało. Poszliśmy więc już po 22 (jak zamknęli żabkę :<) na rynek, gdzie jest taka fajowa studnia i się kręci takim kołem i się leje woda ^.^ Napełniliśmy butelkę. Wypiliśmy wodę i wróciliśmy na rynek i wodę nalał nam taki fajny 6-latek Wojtek bez jedynki (mój nowy ziomek, bo przybiłam z nim PIĄTECZKĘ o.O). Wróciliśmy do klubu na piwo. Kumpel pojechał, a my z K. zostałyśmy na placu mając taki odlot, że masakra xD

Jak wróciłam do domu to zaspamowałam twittera wspomnieniami z najzajebistszej nocy eeever *.* Wymyślałam cały czas nowe miejsca na seks i trochę się tego uzbierało:
HUŚTAWKA (w deszczu!), KARETKA, WANNA, PRYSZNIC, BASEN Z KULKAMI, TRUMNA, OŁTARZ, STÓŁ BILARDOWY, PINGPONGOWY też, MIEJSCE PARKINGOWE DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH, ŁÓŻKO WODNE.. Oh God trochę tego jest >.<

-Werka patrz, gwiazda. Pomyśl życzenie -Ale ona nie spada -Co z tego? Myśl

''I jak mi powiedzą że tak nagle zostawiłam swoją przyjaciółkę to im kurwa powiem.. że NIE!''

-Aleś ty zua. Przez duże 'U' i takie wygięte. Jak banan.
-Ale banan nie ma 'u'.
-A chuj z tym
-Oo chuj ma. Przez duże 'u' i wygięte jak chuj!

-On jest taki samotny.. I smutny.. No patrz -To idź go przytul -Nie

-Zrób mi loda -Bądź bardziej romantyczny -Zrób mi loda w deszczu

''Postawisz nam piwo za to że musiałyśmy bulić za wstęp''

-Ale ładny księżyc -Gdzie? -Tam -A to nie lampa?

-No i tak mówię taniec taniec taniec -Mówi się dens dens dens nie żeby coś <looser>

-Odwaliło nam -Wiem, ale jest kurwa zajebiście

-Wygodniej by byli jakbyś mi siedziała na plecach -Nie, bo by cię cycki bolały -A no racja

-Będę tęsknić -No wiem, za mną się nie da nie tęsknić

-Chyba że to zawodowa rozwódka która na tym zarabia. Ty byś się nadawała Werka -Dlaczego ja? -Bo jesteś ładna
-Dzięki -Nie mówi się dzięki tylko WIEM!

"Musimy się tak jeszcze kiedyś spotkać, siedzieć na parkingu, ty na moich nogach i mieć totalny odlot.. I dobre piwo"

-Idziemy na piwo -Przekonałeś mnie

Hahahahahahahah koooocham tą noc ! Niezapomniana ! Ale się rozpisałam ^^

A do tego wszystkiego dzisiaj rano tata mi powiedział, że 18 września lecimy do Londynu ! AAAAA kurwa jaram się jak pochodnia, las deszczowy, kościół w Norwegii, wszyyystko na raz !

Od 18 do 23. LONDYN ! Już włączyłam odliczanie w telefonie. Hahaha 23 mnie prześladuje *.* O Boshhh i może Grubasek też przyjedzie aaaaaa *o* kurwa kurwa ja pierdole aaaaa xD







xoxo Niśka

5 komentarzy:

  1. kurde :D bo nie rozumiem : kim są grubaski, czemu ich tak nazywasz i skad się znacie ? xD przeciez ty jesteś szczupła :) masz chłopaka, bo ładna jesteś? :D pozdro z Wrocławia XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha już tłumaczę .. Grubaski to moja kuzynka i mój kuzyn (w poprzednich postach też o nich troszkę jest), a znamy się bo jesteśmy rodziną >3 . dziękuję Ci, choć nie wiem po czym tak wnioskujesz. tak, mam chłopaka, ale nie wiem, czy dlatego, że jestem ładna xD pozdro z Kielc ^^

      Usuń
  2. Kocham to przedostatnie zdjęcie <3 już mam na telefonie hahah !

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry tekst o "Grubaskach", a poza tym zapraszam do mnie:

    http://bandaswirow.blogspot.com/2013/07/sezon-na-leszcza-trwa.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ! Naprawdę wszystko jest fajne <333

    Zapraszam również na mojego bloga :)

    http://blackangelsofdeath.blogspot.com/2013/08/black-angels-of-death.html Nieco odmienna historia rodziny Pierwotnych, a właściwie dwóch przyjaciół, Liama i Arthura...Czy przyjaciele z dzieciństwa przetrwają wieczność w swoim towarzystwie?Wchodźcie , komentujcie, głosujcie. Mam nadzieje, że przypadnie wam do gustu.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz jakiś ślad ^.^