środa, 19 czerwca 2013

Już blisko.

Półmetek tego tygodnia. Potem już następny tydzień. I w zasadzie koniec. W ogóle tego nie czuję. Boshh ale dziwnie.
Miały być zdjęcia z wycieczki .. Jeszcze nie zgrałam od dziewczyn, mam tylko troszkę swoich, więc trochę poczekacie.
Dzisiaj cierpię, bo obtarłam sobie moje biedne nóżki. W związku z tym nie założę jutro, jak planowałam, na mszę na zakończenie roku moich kochanych koturn :<. No trudno. Do wtorku muszą mi się polepszyć, bo wtedy bez tych butów nie idę. I już.
Poza tym faktem dzień był całkiem pozytywny. Spędziłam dużo czasu z moim skarbem, pogadałam z pewną osobą, co ostatnio rzadko nam wychodzi, dostałam pół krówki ciągutki, napisałam nowy rozdział, miałam pierogi z truskawkami ^^, była fazowa gorąąąca pogoda.
Jutro jeszcze tylko odpowiedź z polskiego i z ocenami będzie totalny chill. Hehe, żadnej czwóreczki na świadectwie *.* JARAM SIĘ .
W poniedziałek zrobiłam zupełne przemeblowanie w pokoju, a że kocham zmiany, to jestem jak nowonarodzona w tym pokoju. A sprzątałam dlatego, że mi odcięli wodę :< WREDOTYYY .
W sobotę spadam do kina na Kac Vegas 3 ! Będzie faza. Hehe i to ze skarbem :*
A wczoraj poleciał na mnie niezły hejt na asku, więc jak chcecie, to sobie możecie poczytać.
W taką pogodę to tylko wziąć lustrzankę i iść robić zdjęcia wszystkiemu dookoła ♥

ZAPRASZAM ! http://i-am-possible-mystory.blogspot.com/2013/06/eight-january-part-1.html

I mistrzostwo dzisiejszego dnia, czyli jak podrywać na facebooku. *.* A wy ile macie lajków do profilowego ?






xoxo Niśka

3 komentarze:

  1. o witam :) podoba mi sie ten blog twoj :) dodaje do ulubionych i bede zagladac czesciej widze ze na tym nowsze i ciekawsze wpisy niz na tym drugim :) zapraszam tez do siebi moze rowniez przypadnie ci do gustu :) http://inspirationpauline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. pokój *.*
    SPAM
    Młodość nie jest taka łatwa, jak się wydaje. Pozornie dobre decyzje nie zawsze okazuję się właściwe. To co wydaje się wspaniałe może być tylko fikcją. Czasami wystarczy po prostu dać sobie pomóc...
    Alexis i Leah nie radzą sobie z zaakceptowaniem siebie. Te dwie na ogół inne dziewczyny mają więcej cech wspólnych, niż to się im wydaje. Czy nowa znajomość wpłynie na ich życie?
    Zapraszam na http://mad-reckless-love.blogspot.com/ :)) /Leah

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz jakiś ślad ^.^