sobota, 30 czerwca 2012

W pierścieniu ognia...

Nie minął tydzień, a ja już zdążyłam zakończyć rok szkolny, wziąć udział w koncercie wakacyjnym, kupić i sprzedać podręczniki szkolne oraz przede wszystkim przeczytać drugą część trylogii Suzanne Collins pt : "W Pierścieniu Ognia".

Książka jest na tyle wciagająca, że nadal chcesz więcej. Nie możesz się oderwać. Cały czas coś się dzieje. Zagadki i tajemnice. Nie możesz odejść nie odkrywając prawdy. Lecz gdy już ją poznasz pojawia się następny znak zapytania. I jak tu nadążyć?? Trzeba mieć czas. Być wytrwałym. Lubić czytać. Rozumieć. Oczywiście powieść napisana jest tak, że nigdy do końca nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Dlatego kończąc drugą część sagi musisz sięgnąć po następną. Nie opędzisz się od myśli na temat głównych bohaterów: Katniss, Peety czy nawet Gale'a i Prim. Oni wszyscy tworzą wątki niezrozumiałe i pogmatwane. Nie masz pewności czy stanie się tak jak myślisz, bo nagle autorka może zmienić myślenie postaci. I co tu zrobić?? Po prostu czytać i starać się zrozumieć przesłanie książki. Powodzenia. Zachecam oczywiście ;)

xoxo Niśka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło, gdy zostawisz jakiś ślad ^.^